To nie były pierwsze loty w Pstrokoniach w tym roku, ale chyba pierwsze przy tak pięknej pogodzie. Na urocze lądowisko przy wale Warty, zjeżdżali się okoliczni paralotniarze, a ze Zduńskiej Woli z modelami RC był Zenon i Irek, z Bełchatowa Andrzej z "młodym narybkiem" Antkiem ;) Po 15-stej zaczęły się pierwsze obloty Wojtka, po kolei dołączali panowie, również na ostatnią chwilę dojechał Łukasz K. Wody Warty były jeszcze wezbrane co widać było z wału przeciwpowodziowego, a spacery po nim zachęcały tutejszych do obserwacji startów i lądowań paralotni z napędem..niekiedy dość ryzykownych. Przelotem i z paroma okrążeniami odwiedził też lądowisko Zodiak. 4-letni Antek uczył sie wypuszczać szybowiec z wału i chętnie zapoznał się z zapięciami uprzęży motoparalotni Wojtka. Miła atmosfera pikniku przeniosła sie na działki Marka i Wojtka, gdzie wieczorny grill i męskie rozmowy uwieczniły ten dzień. Po czasowym niebycie strony wracamy do komentowania wydarzeń i spotkań w gronie pozytywnie "odlecianych", zapraszamy do uczestnictwa w piknikach i naszych klubowych zawodach. Pozdrawiam-Kasia pc :)